W finale Euro 2020 Włosi pokonali Anglię po rzutach karnych (więcej TUTAJ). Gospodarze szybko objęli prowadzenie po akcji Harry'ego Kane'a, który podał na prawą stronę do Trippiera. Ten dośrodkował za obrońców, a zamykający akcję Shaw wpakował piłkę do siatki. Była druga minuta, a fani na Wembley oszaleli ze szczęścia.
Rywale długo nie mogli nawiązać równorzędnej walki z Anglikami. Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando "Wyspiarzy", ale w drugiej połowie im dłużej trwał mecz, tym wyraźniejszą przewagę osiągali Włosi. Wreszcie w 67. min dopięli swego. Po rzucie rożnym i wielkim zamieszaniu pod bramką Pickforda piłkę do siatki wpakował z bliska Bonucci.
Do końca meczu nie mieliśmy już klarownych sytuacji do strzelenia gola, choć więcej groźniejszych akcji przeprowadzili Włosi. W dogrywce obie drużyny pilnowały, aby nie stracić bramki i doszło do serii rzutów karnych.
Te lepiej zaczęli Anglicy, bowiem w drugiej serii strzał Belottiego obronił Pickford. Za chwilę skutecznie trafił Maguire, dał gospodarzom prowadzenie 2:1 i to był ostatni trafiony karny przez piłkarzy Garetha Southgate'a. Rashford trafił w słupek, uderzenia Sancho i Saki obronił Donnarumma. Ostatnia interwencja oznaczała, że Włosi wygrali karne 3-2 i zdobyli mistrzostwo Europy.
Zobaczcie skrót meczu
Gareth Southgate i rzuty karne. Przekleństwo znów do niego wróciło