- Przez trzy lata zrobił na pewno duży progres. Zderzył się z życiem i z piłką. Pojechał za granicę gdzie trochę grał ale też trochę siedział na ławce po czym wrócił do Polski. Mentalność ludzi w tym wieku bardzo się zmienia, w jego przypadku zmienia się absolutnie na korzyść - mówi Zbigniew Boniek zapytany podczas konferencji co sądzi o Jakubie Świerczoku. - Jego walory piłkarskie znamy i właśnie dlatego trener go powołał. Czy Świerczok może grać w pierwszym składzie? Abolutnie tak, może wyjść na boisko i być tak samo niebezpieczny jak każdy inny zawodnik - dodaje Zbigniew Boniek.