- Byliśmy przyzwyczajeni do tego, że traciliśmy bramek bardzo mało. Na pewno wiemy wszyscy, że zmienił się trener i szuka on najlepszych rozwiązań dla drużyny. Z pewnością z tego wynika to, że w pewnych momentach nie wyglądamy ja monolit. Musimy pracować nad defensywą jako drużyna, szczególnie nad obroną przy stałych fragmentach gry - mówi Kamil Glik zapytany o sporą ilość goli jaką traci reprezentacja Polski w ostatnich meczach. - Cały czas gramy u trenera Sousy taką samą formacją. W fazie ofensywnej mamy trójkę obrońców, bronimy w czwórce. Od początku taki system obowiązywał - dodaje Glik zapytany o to jaką formacją będzie grać reprezentacja Polski.