Mecz Polska - Słowacja na Euro 2020 jest szczególnie ważny dla Jana Muchy, 46-krotnego reprezentanta Słowacji, który od kilku lat mieszka w naszym kraju. - Jakby trener był z Polski, to byłoby duże ciśnienie i wszyscy pisaliby, że trzeba go zmienić przed mistrzostwami. Ale widzę, że jest zaufanie do Paulo Sousy. Wydaje mi się, że obcokrajowiec w Polsce nie ma tak ciężko, jak polski trener - przyznał były golkiper Legii Warszawa i Termaliki Nieciecza w rozmowie z Dariuszem Faronem. 38-latek dodaje, że swoje problemy mają też Słowacy. - Nie są w idealnym momencie. Jest duża krytyka. Awansowaliśmy na Euro z baraży, ale te mecze były bardzo słabe. Źle zaczęliśmy el. do MŚ. Była też zmiana trenera, czyli jest podobna sytuacja jak w Polsce (w październiku 2020 r. Pavla Hapala zmienił Stefan Tarković - przyp. red.) - powiedział Mucha. Mecz Polska - Słowacja odbędzie się w poniedziałek, 14 czerwca, o godz. 18:00.