- Widzimy na obrazku furgonetkę - tam za Bońkiem. To jest kriokomora i Adam Nawałka nie pozwalał jej przemalować przez tyle lat. Tam było takie stare zdjęcie Grzegorza Krychowiaka, w złej fryzurze z numerem 4. Jak wiemy, Adam Nawałka jest super przesądny i nie pozwalał jej przemalować. Kiedy ją przemalowano? Przed mundialem 2018 - mówi Piotr Żelazny, który w programie "Prosto z mistrzostw" zaskoczył widzów mało znaną historią. - Jasne, że przegraliśmy, bo przemalowaliśmy furgonetkę z kriokomorą - dodaje rozbawiony Żelazny.