W pojedynku wieczoru na Lumpinee Boxing Stadium tym razem rękawice skrzyżują: czempion dwóch dywizji z tego obiektu, Kongsuk Fairtex, ze zwycięzcą cyklu Road to ONE Thailand, Dedduanglekiem Tded99. Pierwszy z nich nie zaznał smaku porażki w żadnej z dziesięciu poprzednich walk, ostatni raz przegrał w maju 2022 roku w konfrontacji z PheuThai Por.Panompornem. Świetna seria i równie dobry bilans całej kariery sprawiły, że Kongsuk znalazł się w orbicie zainteresowań włodarzy ONE Championship i zadebiutował w organizacji w czerwcu bieżącego roku.
W swojej premierowej walce 23-latek uporał się z Paidaengiem Kiatsongritem, a dwa miesiące później okazał się lepszy również od Jawsuayaia Sor.Dechaphana. W obu pojedynkach to do Kongsuka należała inicjatywa i w obu sędziowie pewnie wskazywali na jego wygrane.
W najbliższy piątek Tak zmierzy się ze swoim rodakiem, Dedduanglekiem Tded99, który również może pochwalić się kompletem zwycięstw na galach ONE Friday Fights. 20-latek debiutował na show oznaczonym numerem 5 i nie dał wówczas szans Rosjaninowi Temirlanowi Bekmurzaevowi. Dwa miesiące później jego rywalem był Uzbek Shakhriyor Jurayev i znów górą w tym starciu był Dedduanglek, podobnie jak w ostatniej walce, która miała miejsce w lipcu i w której ofiarą 20-latka okazał się Taiki Naito z Japonii. W piątek Taj będzie chciał śrubować swój rekord i kontynuować zwycięską passę. Czy wcieli swój plan w życie?
Ciekawie na najbliższej gali w Bangkoku zapowiada się również potyczka Pongsiriego P.K.Saenchaia z Rosjaninem Kiamranem Nabatim. Fighter z Tajlandii to niezwykle utytułowany zawodnik, który jednak swoje największe sukcesy święcił dekadę temu – w 2007 roku został mistrzem PAT, a w 2016 i 2017 mistrzem Lumpinee Stadium. Później jego kariera nieco wyhamowała, trudno jednak mówić, aby zszedł on poniżej pewnego, bardzo przyzwoitego poziomu. Pongsiriemu trafiały się znakomite walki, przeplatane też jednak niespodziewanymi porażkami.
W ONE Championship 32-latek walczy już od blisko czterech lat. W tym czasie ośmiokrotnie pojawiał się w oktagonie, wygrał połowę z tych walk, w połowie musiał uznać wyższość rywali. Zdecydowanie lepiej bilans ten prezentuje się, jeśli wziąć pod uwagę tylko starcia w ONE Friday Fights. W powołanym w tym roku do życia cyklu Pongsiri rywalizował cztery razy, trzykrotnie ciesząc się ze zwycięstw. Przegrał dopiero w ostatniej konfrontacji, lipcowej, gdy na ONE Friday Fights 29 lepszy od niego okazał się Irańczyk Fariyar Aminipour.
W piątek rywalem Pongsiriego będzie debiutujący w ONE Rosjanin Kiamranem Nabati. W ojczyźnie pięciokrotnie był on mistrzem kraju w Muay Thai w trzech różnych kategoriach wagowych, z powodzeniem rywalizował też na międzynarodowej arenie, zwyciężając w kilku imprezach pod auspicjami IFMA zarówno w rywalizacji seniorów, jak i juniorów. W tym roku Nabati trzykrotnie walczył na galach RCC Fair Figh organizowanych w Jekaterynburgu. Odniósł w nich komplet zwycięstw, kolejno pokonując Suaeblacka Tor.Pran49 w lutym, Menga Gaofenga w czerwcu i Phala Sophorna w sierpniu. Po kilku udanych występach w końcu nadszedł czas wypłynięcia na szerokie wody w ONE Championship.
Podczas piątkowej gali na pewno warto zwrócić również uwagę na Jihin Radzuan, fighterkę z Malezji, która wraca do ONE Championship po niemal rocznej przerwie. Zawodniczka ta, choć ma dopiero 25 lat, może uchodzić za weterankę ONE, po raz pierwszy dla organizacji tej walczyła bowiem w marcu 2018 roku, a od tamtej pory stoczyła dla niej już dziesięć pojedynków. Przegrała tylko trzy z nich, w tym właśnie ostatni, w którym rywalką była Stamp Fairtex. Na Lumpinee Boxing Stadium Malezyjka będzie chciała wrócić w wielkim stylu i na pewno będzie tak, jeśli zdoła pokonać Jenelyn Olsim z Filipin.
Gala ONE Friday Fights 35 w piątek 29 września o godz. 14:30 na żywo w Fightklubie!
ZOBACZ WIDEO: Fantastyczne pojedynki na gali ONE Championship: A New Era