Starcie w MGM Grand awizowane było jako pojedynek dwóch niepokonanych mistrzów. Hatton przed tą konfrontacją mógł pochwalić się bilansem 43-0-0, a Mayweather 38-0-0. Choć Brytyjczyk był nieco bardziej doświadczony, faworytem bukmacherów, w skali 2:1, był Amerykanin. „Money” w walce tej po raz pierwszy bronił pasa WBC World oraz – także po raz pierwszy – tytułu magazynu „The Ring”. W ogóle była to jego trzecia konfrontacja w wadze półśredniej, Anglik w kategorii tej walczył po raz drugi.
Mayweather za samo wyjście do ringu miał zagwarantowane 11 milionów dolarów, do których doszedł jeszcze procent ze sprzedanych biletów i wpływy z PPV. Ostatecznie jego zysk za walkę w Las Vegas zamknął się w okolicach 25 milionów dolarów. Hatton zarobił 10 milionów. Wszystkie 16 459 biletów rozeszło się w ekspresowym tempie, choć cena najdroższych wejściówek oscylowała w granicach tysiąca dolarów. Dochód z samych biletów wyniósł blisko 10,5 miliona, dodatkowe 47 milionów wygenerowała sprzedaż pay-per-view, którą zdecydowało się wykupić 920 tysięcy telewidzów.
W MGM Grand zasiadło wielu brytyjskich kibiców, którzy dzielnie wspierali swojego krajana. W starciu z szybszym, fantastycznie przygotowanym do tego pojedynku Mayweatherem, „The Hitman” nie miał jednak zbyt wiele do powiedzenia. Praktycznie przez całą walkę nie miał okazji, aby naruszyć amerykańskiego mistrza defensywy, w dodatku w dziesiątej rundzie przyjął zabójczą serię ciosów, po której z jego narożnika poleciał biały ręcznik.
Mayweather obronił tytuł, nawet jednak gdyby nie znokautował Hattona, jego dominacja była niepodważalna. W momencie przerwania pojedynku prowadził u każdego z trzech sędziów (88:82, 89:81 i 89:81), zadał zdecydowanie więcej ciosów i był znacznie aktywniejszy w ringu. Floyd walką tą kontynuował zwycięski, trwający do dziś, marsz. Z kolei „The Hitman” po starciu z Las Vegas pojawił się jeszcze w ringu zaledwie cztery razy. Pokonał Juana Lazcano i Paula Malignaggiego, po porażkach z Mannym Pacquiao i Wiaczesławem Senczenko definitywnie zawiesił jednak rękawice na kołku.
Pięściarska klasyka, a w niej walka Floyd Mayweather Jr. vs Ricky Hatton o pas WBC World w najbliższy czwartek 13 lipca o godz. 22.00 w Fightklubie.
ZOBACZ WIDEO: Tyron Zeuge wciąż niepokonany! Niemiec broni pasa WBA World
Klasyka Fightklubu: Floyd Mayweather Jr. vs Ricky Hatton o pas WBC World
Pierwszy pojedynek Mayweathera Jr. od pamiętnej wiktorii z Oscarem De La Hoyą. Na gali w Las Vegas rywalem „Moneya” był legitymujący się przed tą walką bilansem 43-0-0 Ricky Hatton. Konfrontacja z grudnia 2007 roku 13 lipca o 22.00 w Fightklubie.
Źródło artykułu: