Z akt departamentu policji z miejscowości Eugene wynika, że w poniedziałkowy wieczór (15 kwietnia) został potrącony 46-letni mężczyzna, który w wyniku zdarzenia zmarł. Sprawca wypadku uciekł, ale jeszcze tuż przed północą czasu lokalnego został zatrzymany.
Aresztowany w tej sprawie został Daylen Austin. To 19-letni zawodnik futbolu amerykańskiego, występujący w drużynie Uniwersytetu Oregonu, czyli Oregon Ducks.
Austin jest studentem drugiego roku tej uczelni i gra w zespole "Kaczorów" jako obrońca. Pochodzi z Long Beach w Kalifornii.
Jak donosi "The Oregonian", sprawa zdaje się być bardziej złożona, niż pierwotnie zakładano. Wiele wskazuje na to, że nie chodzi tylko o potrącenie i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Aby postawić dokładne zarzuty, potrzebne są relacje świadków oraz kolejne dowody.
Te dowody, które znaleziono na miejscu przestępstwa, mogą wskazywać na makabryczny przebieg zdarzeń. Nieżyjący mężczyzna miał bowiem podcięte gardło. Do tego w pobliżu ofiary znaleziono młotek. Właśnie dlatego prowadzący śledztwo potrzebują więcej informacji, aby ustalić, co tak naprawdę wydarzyło się w poniedziałkową noc.
Uczelnia, na której studiuje Austin, została poinformowana o zatrzymaniu młodego futbolisty. Na razie jej władze nie komentują sprawy, ponieważ oczekują na więcej informacji.
Czytaj także:
Zwrot akcji ws. Szczęsnego
Bayern podjął decyzję ws. swojego gwiazdora. Chciał go Manchester City
