Policja opublikowała nagranie. Wpadł na gorącym uczynku

Przez swój wybryk trafił na pierwsze strony gazet. Teraz policja opublikowała nagranie, na którym widać skandaliczne zachowanie gwiazdy sportu.

Dawid Borek
Dawid Borek
Richard Sherman Twitter / Na zdjęciu: Richard Sherman
Richard Sherman, zawodnik NFL, zwycięzca słynnego Super Bowl z 2013 roku, został aresztowany po próbie włamania się do domu teściów. W nim była m.in. żona sportowca z dziećmi i to ona powiadomiła policję.

- Wszyscy krzyczeliśmy ze strachu. Użyłem gazu pieprzowego przez częściowo otwarte drzwi, celowałem w jego twarz, ale Richard nadal próbował dostać się do środka - relacjonował Raymond Moss, teść Shermana.

Na miejscu zjawiła się policja. Zawodnik NFL został obezwładniony przez policyjnego psa, ten ugryzł 33-latka w kostkę. Rana była na tyle poważna, że Sherman został przewieziony do szpitala.

Później trafił na wolność, sąd odstąpił od zwolnienia za kaucją. Nakazał jedynie Shermanowi trzymanie się z dala od teściów, zabronił mu picia alkoholu i spożywania leków na receptę.

Krótko po szeroko komentowanym w USA incydencie, policja opublikowała wideo z zajścia. Pokazała nagranie z kamery monitoringu, zainstalowanej na domu teściów zawodnika NFL.

Widzimy na nim Shermana, który próbuje wyłamać drzwi, a gdy to się nie udaje - głośno krzyczy. Później znów stara się pokonać barierę, tym razem przy pomocy nogi. Ponownie - bezskutecznie.

- Kocham i wspieram mojego męża. Zależy mi na tym, by Richard otrzymał pomoc i opiekę, której potrzebuje. Zawsze był kochającym ojcem i mężem - stwierdziła jego żona. Ta opisała, że Richard Sherman leczy się z powodu problemów ze zdrowiem psychicznym, przyjmuje leki przeciwdepresyjne. Właśnie te kłopoty miały spowodować głośny incydent.

Zobacz też:
Iga Świątek ujawniła, jak "motywowała" polskich siatkarzy. Co za riposta!
Nie oszczędza się nawet na wakacjach. Anna Lewandowska w nietypowej pozie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za zmiana! Mistrz olimpijski wygląda jak... Conor McGregor
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×