Sebastian Vettel znów w F1?! Szef Aston Martina potwierdza rozmowy

- Odbyłem z nim kilka rozmów - powiedział Mike Krack o Sebastianie Vettelu. Niemiec, który po sezonie 2022 zakończył karierę w F1, ma być opcją na zastąpienie kontuzjowanego Lance'a Strolla w GP Bahrajnu.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Sebastian Vettel Materiały prasowe / Aston Martin / Na zdjęciu: Sebastian Vettel
Spekulacje dotyczące powrotu Sebastiana Vettela do Formuły 1 nabierają na sile. Jeszcze w sobotę wydawało się, że to niewinna plotka. Jednak w obliczu coraz bardziej prawdopodobnej absencji Lance'a Strolla w GP Bahrajnu, kierownictwo Aston Martina zaczęło szukać alternatywy. Okazuje się, że niekoniecznie to Felipe Drugovich musi zająć miejsce Kanadyjczyka.

Wprawdzie Felipe Drugovich, który jest rezerwowym Aston Martina w sezonie 2023, dostał czas w bolidzie podczas przedsezonowych testów, ale Mike Krack potwierdził dziennikarzom odbycie rozmów z Sebastianem Vettelem.

- Odbyłem kilka rozmów z Sebastianem. Dzwoniliśmy też do siebie w zeszłym roku i będziemy też telefonować w przyszłości - powiedział szef Aston Martina, pytany przez motorsport.com o to, czy w ostatnich dniach prowadził negocjacje z czterokrotnym mistrzem świata F1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol w Meksyku! Stadiony świata

Czy Vettel byłby zainteresowany powrotem do bolidu F1 na jeden wyścig? - Nie odpowiem na to pytanie - dodał Krack.

W padoku pojawiają się informacje, że Lance Stroll złamał oba nadgarstki, a przerwa w jego startach wyniesie od sześciu do ośmiu tygodni. W tym przypadku Kanadyjczyk opuściłby również GP Arabii Saudyjskiej. Czy występ Sebastiana Vettela w tym wyścigu jest bardziej realny? Niemiec miałby więcej czasu na ewentualne przygotowanie się do rywalizacji.

- To jest bardzo hipotetyczne pytanie. Nasz plan jest taki, aby mieć Lance'a w bolidzie. Dopiero potem patrzymy na inne opcje. Najpierw przed nami Bahrajn, dopiero po tym wyścigu zaczniemy myśleć o Arabii Saudyjskiej. Nie podjęliśmy ostatecznej decyzji. Tyle - podsumował Krack.

Sebastian Vettel był kierowcą Aston Martina w sezonach 2021-2022, po czym zakończył karierę, by skupić się na rodzinie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Niemiec obecnie przebywa na wakacjach z bliskimi. Musiałby je przerwać, aby wystartować w GP Bahrajnu.

Miejsce czterokrotnego mistrza świata F1 w zespole z Silverstone po sezonie 2022 zajął Fernando Alonso. Gdyby teraz Niemiec wskoczył do bolidu Aston Martina choć na jeden wyścig, to Brytyjczycy mieliby w swoim składzie kierowców z sześcioma tytułami mistrzowskimi na koncie.

Czytaj także:
Red Bull wystawi zespół F1 na sprzedaż? Są pierwsi chętni
Ferrari o krok za Red Bullem? Te słowa mogą niepokoić fanów F1

Czy chciałbyś, aby Sebastian Vettel powrócił do F1 na jeden wyścig?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×