W środę Mercedes zaplanował nie tylko prezentację modelu W15, ale też jego pierwszy wyjazd na tor w ramach tzw. dnia filmowego. Lewis Hamilton i George Russell mają wziąć udział w kręceniu materiałów promocyjnych. Brytyjscy kierowcy mają skorzystać z krótkiej, międzynarodowej nitki toru Silverstone.
Chociaż dzień filmowy pozwala na pokonanie nawet 200 kilometrów aktualnym bolidem Formuły 1, to Hamilton i Russell mają zrobić ledwie kilka okrążeń i przejechać ok. 15 kilometrów. Wynika to z faktu, że Mercedes większość działań marketingowych zaplanował na najbliższy wtorek w Bahrajnie.
Model W15 to powrót Mercedesa do srebrnych barw, gdyż ubiegłoroczna konstrukcja była w całości pomalowana na czarno, aby zaoszczędzić na lakierze i wadze pojazdu. Równocześnie Niemcy wiążą z nim spore nadzieje po tym, jak w ubiegłym sezonie nie wygrali ani jednego wyścigu F1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zjawiskowa bramka w meczu kobiet. Co za "piętka"!
Pracę nad projektem W15 przejął w pewnym momencie James Allison, który powrócił do pracy w roli dyrektora technicznego Mercedesa, zastępując na stanowisku Mike'a Elliotta. Celem Allisona było wyeliminowanie słanych punktów poprzednika, a tych nie brakowało. Przed rokiem stajnia z Brackley zajęła wprawdzie drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów F1, ale zdobyła mniej punktów niż w roku 2022, co było dowodem na kolejny regres Mercedesa.
- Zmieniamy koncepcję. Całkowicie odchodzimy od dotychczasowego projektu podwozia, rozkładu masy i przepływu powietrza. Dosłownie zmieniamy prawie każdy element samochodu, bo tylko dzięki temu będziemy mieć szansę na zwycięstwa - zapowiedział jakiś czas temu Toto Wolff, szef Mercedesa.
Dla wielu kibiców model W15 będzie wyjątkowy z jeszcze jednego powodu. Jest to ostatni Mercedes, którym ścigał się będzie Hamilton. Nieudane dwa lata niemieckiej stajni w F1 sprawiły, że Brytyjczyk postanowił zmienić zespół. Od sezonu 2025 siedmiokrotnego mistrza świata oglądać będziemy w barwach Ferrari.
Czytaj także:
- Były mistrz F1 oskarżony o oszustwo. Zrobił to celowo?
- Schumacher za Hamiltona? Niemiec jest gotowy