Saga wokół Valtteriego Bottasa trwała od wielu miesięcy. Zespół Stake F1 Team, który w roku 2026 przemieni się w Audi, zastanawiał się nad sensem dalszej współpracy z doświadczonym Finem. Tym bardziej że ekipa już wcześniej zakontraktowała 37-letniego Nico Hulkenberga. Wyjściem miało być zaoferowano tylko rocznej umowy Bottasowi, na co ten początkowo nie chciał się zgodzić.
We wrześniu 35-latek zmienił zdanie i był gotów podpisać krótkoterminowy kontrakt, a następnie udowodnić swoją wartość w Formule 1 w sezonie 2025. Wiemy już, że do tego nie dojdzie. W środowy poranek ekipa poinformowała o zakończeniu współpracy z kierowcą. "Serdecznie dziękujemy za trzy lata procesu transformacji" - napisał zespół w komunikacie, podkreślając zmiany zachodzące w Hinwil.
Bottas trafił do zespołu z Hinwil w roku 2022, gdy nie należał on jeszcze do Audi i startował w F1 pod nazwą Alfa Romeo. W tamtym okresie szefem ekipy był Frederic Vasseur, który po sezonie został zastąpiony Andreasem Seidlem. Obecnie projektem zarządza Mattia Binotto i to on podjął decyzję o tym, by postawić na kierowcę młodego pokolenia i zakończyć współpracę z doświadczonym Finem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Szczególna data. Żona Wasilewskiego pokazała wspólne zdjęcia
- Taka sytuacja nigdy nie jest łatwa, ale po licznych dyskusjach, które odbyliśmy w ostatnich tygodniach, doszliśmy do wnioski, że warunki wspólnego rozwoju tego projektu nigdy nie zostały spełnione. Te ostatnie lata były wspaniałą podróżą, pełną rozwoju, wyzwań i niezapomnianych chwil. Jestem wdzięczny za wspólne doświadczenia, a także za zaufanie i wsparcie, które czułem na każdym kroku - przekazał Bottas w komunikacie prasowym.
- Dziękujemy Valtteriemu za ostatnie trzy lata. Był uosobieniem profesjonalizmu, wykorzystując swoje ogromne doświadczenie, aby wspierać rozwój ekipy. Poświęcenie i podejście Valtteriego były nieocenione w kluczowym momencie naszej historii, a wspomnienia z tych lat pozostaną z nami na długo - dodał Binotto.
Biorąc pod uwagę brak miejsc w innych zespołach, Bottas w sezonie 2025 nie będzie regularnie startował w F1. Dla Fina najpewniej oznacza to zakończenie kariery w F1. Doświadczony kierowca liczy jednak na objęcie funkcji rezerwowego w Mercedesie i powrót do stawki w roku 2026.
Nowym kierowcą Stake F1 Team ma zostać Gabriel Bortoleto. Brazylijczyk jest obecnie liderem Formuły 2, wcześniej wygrał też Formułę 3 i uważan jest za ogromny talent. 20-latek należy wprawdzie do akademii talentów McLarena, ale Audi miało ustalić zasady wykupienia jego kontraktu.