Spełnił marzenie w Monako. Czy zostanie nowym mistrzem F1?

PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Lando Norris
PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Lando Norris

Lando Norris wygrał wyścig F1 w Monako. Dla kierowcy McLarena nie jest to zwykłe zwycięstwo. Spełnił w ten sposób dziecięce marzenie. Równocześnie Brytyjczyk zasygnalizował z powrotem chęć zdobycia tytułu mistrza świata.

W tym artykule dowiesz się o:

GP Monako to być może najbardziej prestiżowe zawody w Formule 1. Kierowcy ścigają się na krętych i ciasnych ulicach księstwa, mijając dosłownie na centymetry bariery. Tutaj chyba bardziej niż gdziekolwiek indziej znaczenie mają umiejętności. Wyścigowi towarzyszy poza tym wyjątkowa otoczka - luksusu, blichtru i gwiazd show biznesu.

Niektórzy nazywają to Grand Prix perłą w koronie królowej motorsportu, chociaż inni narzekają, że wyścig często jest "procesją", bo na specyficznym torze bardzo trudno wyprzedzać. Zwyczajnie nie ma na to miejsca. Dlatego decydujące są najczęściej kwalifikacje.

ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski dzwonił do sędziego. Tomasz Bronder zdradza, jak wyglądała rozmowa

Lando Norris wygrał je w sobotę trochę niespodziewanie, ponieważ poprzednio był najszybszy na pojedynczym okrążeniu aż 70 dni wcześniej, na inaugurację sezonu w Australii. Zarazem triumfował z przytupem, ustanawiając nowy rekord monakijskiej pętli - 1:09.954. W niedzielę postawił kropkę nad "i", dowożąc pierwsze miejsce do mety.

Same zawody nie były dla reprezentanta McLarena zupełnym spacerkiem. Na starcie zblokował oba przednie koła, hamując do pierwszego zakrętu, ale udało mu się utrzymać prowadzenie. Potem tracił pozycję lidera, niemniej jednak tylko dlatego, że wykonał pit-stop wcześniej niż rywal. Gdy już wszyscy zmienili opony, kolejność wracała do normy.

Kierowcy musieli zresztą odbyć po dwa postoje, zgodnie z nowym przepisem wymyślonym specjalnie na ten wyścig. Kontrowersyjna zasada przyniosła dziwne strategie. Mistrz świata Max Verstappen czekał z drugą wizytą u mechaników do samego końca. Dlatego w finałowej fazie zmagań prowadził kierowca Red Bull Racing. W końcu jednak musiał zjechać do boksów. Wtedy fotel lidera odzyskał Norris. Przyblokowany przez obrońcę tytułu, Brytyjczyk musiał jeszcze mieć się na baczności przed jadącym u siebie Charlesem Leclercem. Monakijczyk go dogonił, ale nie zdołał odebrać triumfu.

Norris wygrał w Monako pierwszy raz. Nic więc dziwnego, że przeżył to zwycięstwo. - Czuję się niesamowicie. To długie, wyczerpujące zawody, ale dobrze się bawiłem. Mogłem cisnąć w wyścigu przez sporo czasu, na ostatnim zakręcie było trochę nerwowo, Charles zbliżył się z tyłu, a z przodu był Max, ale wygraliśmy w Monako - cieszył się 25-latek przed kamerami Sky Sports.

- Myślę, że nie ma znaczenia, w jaki sposób zwyciężasz. Miałem niezwykły weekend, zdobyłem pole position, a w niedzielę zrobiłem to, o czym marzyłem. Takie było moje marzenie za dzieciaka, a więc spełniłem jedno z moich marzeń - wyznał.

- (…) Mój zespół jest bardzo szczęśliwy, czeka nas cudowna noc - dodał.

Lando Norris wygrał drugi wyścig w sezonie. Jednocześnie na osiem dotąd rozegranych rund, tylko raz nie stanął na podium. W klasyfikacji generalnej wciąż jest drugi, ale traci do zespołowego partnera Oscara Piastriego już tylko 3 punkty. Australijczyk w Monako zajął trzecie miejsce. Dodatkowo wzrosła przewaga Norrisa nad Verstappenem - do 22 "oczek".

Komentarze (6)
avatar
Donośny kwik tańczącego z łopatą
29.05.2025
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Upośledzony typ łopata jak zwykle nawija :D Co za kiep! 
avatar
Darek Markowski
27.05.2025
Zgłoś do moderacji
10
0
Odpowiedz
Norris nie zdobędzie Mistrza przeciętny zawodnik
Zdecydowanie obstawiam Oskara młody ale opanowany !!! 
avatar
Tańczący z łopatą
27.05.2025
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Ech... biorę tabsy i idę na kebsa, ajajajajajaj! Oho! 
avatar
Tańczący z łopatą
27.05.2025
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Pokazał skill, nie to co mój kakaowy idol. Ech Luis wracaj do Merca i do przodu. Marzy mi się taniec z łopatą przed bolidem Merca w którym będzie siedział mój wykolczykowany i rozczochrany idol Czytaj całość
avatar
Darek Markowski
26.05.2025
Zgłoś do moderacji
17
0
Odpowiedz
Mistrz ale nie Noris!
….. 
Zgłoś nielegalne treści