Podczas Grand Prix Węgier wyszło na jaw, że Fin jest brany pod uwagę jako jeden z najpoważniejszych kandydatów do zastąpienia Felipe Massy w Ferrari. Allison uważa jednak, że nie ma żadnych przesłanek pozwalających sugerować, iż Raikkonen jest rzeczywiście zainteresowany zmianą pracodawcy.
- Kimi nie daje nam żadnych znaków mówiących o tym, że idzie gdzieś indziej. Myślę że lubi naszą współpracę. Wydaje mi się, że oddajemy w jego ręce konkurencyjny sprzęt i każdy kierowca który przybywa do naszego zespołu nie może narzekać na styl pracy, ponieważ ten jest u nas mało skomplikowany - powiedział Allison w wywiadzie opublikowanym na oficjalnej stronie zespołu.
Brytyjczyk przyznał także, że byłby zadowolony z utrzymania obecnego składu kierowców, co pozwoliłoby na zachowanie ciągłości i skupienie się nie na nauce, a stałym i regularnym poprawianiu osiągów samochodu. - Ważne jest aby wykorzystać siłę, jaką jest dla nas konkurencyjny skład kierowców. Ten rok jest dla nas wspaniały i dobrze nam się ze sobą współpracuje. Jeśli tylko będziemy w stanie przenieść to na przyszły sezon, a nie mam co do tego żadnych wątpliwości, to bez wątpienia pozyskamy kolejny atut.
