Hamilton wygrał kwalifikacje na Monzie

Zgodnie z przewidywaniami, kwalifikacje przed ostatnim europejskim wyścigiem tego sezonu obfitowały w niezwykle zaciętą rywalizację, z którą najlepiej poradził sobie Lewis Hamilton.

Nataniel Piórkowski
Nataniel Piórkowski

Przepiękne wrześniowe popołudnie w Mediolanie nie zapowiadało trzęsienia ziemi i wielkich emocji, przynajmniej takich, jak tydzień temu mogliśmy oglądać na Spa. Na Monzie kwalifikacje okazały się twardą rywalizacją pomiędzy ścisłą czołówką mistrzostw. Ostatecznie z zaciętej rozgrywki górą wyszedł Lewis Hamilton, który do niedzielnego wyścigu wyruszy z pierwszego pola startowego.

Jako pierwszy rezultat okrążenia ustanowił Daniel Ricciardo (1:26,760 sek). Pierwszy blok czasówki nie obfitował w niespodzianki. Pięć minut po rozpoczęciu sesji na torze na krótki czas została wywieszona żółta flaga, spowodowana zatrzymaniem się Nico Hulkenberga w szykanie Variante di Rettifilo z podejrzeniem usterki skrzyni biegów. Tradycyjnie strefę niepremiowaną awansem do Q2 stworzyli kierowcy Marussi, HRT oraz Caterhama, do których dołączył pechowiec z Force India. Tymczasem w czołówce trwała pasjonująca walka o najlepszy czas okrążenia pomiędzy Fernando Alonso a Lewisem Hamiltonem. Trzecie miejsce w Q1 zajął Jenson Button. Rzutem na taśmę do TOP17 wszedł Jerome d'Ambrosio , który w ten weekend zastępuje zawieszonego na jeden wyścig Romaina Grosjeana.

Q2 nie okazało się dla Belga równie szczęśliwe jak Q1. Czas okrążenia kierowcy Lotusa nie wystarczył na wskoczenie do czołowej dziesiątki, a do Grand Prix Włoch d'Ambrosio wystartuje dopiero z szesnastego pola (nie uwzględniając kar). Po raz kolejny brylowały McLareny i Ferrari. Bolidy stajni z Woking uzyskiwały najlepsze rezultaty w pierwszych dwóch sektorach, jednak całą swą przewagę roztrwaniały w ostatniej części toru. Do decydującej części czasówki nie weszli w dość zaskakujących okolicznościach Mark Webber oraz Pastor Maldonado, który przed startem weekendu zapowiadał walkę o dobre lokaty i maksymalizację tempa. Prócz nic w Q3 nie pojawili się także Perez, Senna, Ricciardo oraz Vergne.

W przerwie przed Q3 na tor wyjechał samochód porządkowy, mający za zadanie oczyścić asfalt z kurzu jaki został na niego naniesiony przez zbyt szeroki wyjazd Pastora Maldonado. Po pierwszych przejazdach na czele tabeli znajdowało się nazwisko Lewisa Hamiltona, a za nim Massy oraz Buttona. Alonso zdecydował się na zachowawczy wyjazd i pomógł nieco swemu partnerowi z Ferrari. Strategia ta nie przyniosła rezultatów, ponieważ później Hiszpan nie dał rady poprawić czasu i w rezultacie ustawi się na starcie na dopiero dziesiątym polu. Hamilton zdołał obronić pole position bez poprawy rezultatu okrążenia, a w końcówce na drugą lokatę awansował Button. Trzecie miejsce dla Felipe Massy, a czwarte dla Paula di Resty, na którym ciąży jednak kara conięcia o pięć pozycji za wymianę skrzyni biegów.

P. Kierowca Q1 Q2 Q3 Okr.
1. L. Hamilton 1:24.211 (2) 1:24.394 (4) 1:24.010 15
2. J. Button 1:24.672 (3) 1:24.255 (2) 1:24.133 15
3. F. Massa 1:24.882 (6) 1:24.505 (5) 1:24.247 16
4. P. di Resta 1:24.875 (5) 1:24.345 (3) 1:24.304 17
5. M. Schumacher 1:25.302 (12) 1:24.675 (7) 1:24.540 14
6. S. Vettel 1:25.011(7) 1:24.687 (9) 1:24.802 22
7. N. Rosberg 1:24.689 (4) 1:24.515 (6) 1:24.833 15
8. K. Raikkonen 01:25.151 (11) 1:24.742 (10) 1:24.855 18
9. K. Kobayashi 1:25.317 (13) 1:24.683 (8) 1:25.109 18
10. F. Alonso 1:24.175 (1) 1:24.242 (1) 1:25.678 16
11. M. Webber 1:25.556 (14) 1:24.809 21
12. P. Maldonado 1:25.103 (8) 1:24.820 17
13. S. Perez 1:25.300 (11) 1:24.901 14
14. B. Senna 1:25.135 (9) 1:25.042 16
15. D. Ricciardo 1:25.728 (16) 1:25.312 20
16. J. d'Ambrosio 1:25.834 (17) 1:25.408 19
17. J. Eric Vergne 1:25.649 (15) 1:25.441 18
18. H. Kovalainen 1:26.382 11
19. W. Pietrow 1:26.887 11
20. T. Glock 1:27:039 10
21. C. Pic 1:27.073 9
22. N. Karthikeyan 1:27.441 9
23. P. de la Rosa 1:27.629 10
24. N. Hulkenberg 2
Reguła 107% 1:30.037

Podane wyniki są nieoficjalne.

Kolejność na starcie wyścigu o Grand Prix Włoch Formuły 1:

1. linia
Lewis Hamilton (McLaren)
Jenson Button (McLaren)

2. linia
Felipe Massa (Ferrari)
Michael Schumacher (Mercedes AMG)

3. linia
Sebastian Vettel (Red Bull)
Nico Rosberg (Mercedes AMG)

4. linia
Kimi Raikkonen (Lotus)
Kamui Kobayashi (Sauber)

5. linia
Paul di Resta (Sahara Force India)* kara +5 za wymianę przekładni
Fernando Alonso (Ferrari)

6. linia
Mark Webber (Red Bull)
Sergio Perez (Sauber)

7. linia
Bruno Senna (Williams)
Daniel Ricciardo (Toro Rosso)

8. linia
Jerome d'Ambrosio (Lotus)
Jean Eric Vergne (Toro Rosso)

9. linia
Heikki Kovalainen (Caterham)
Witalij Pietrow (Caterham)

10. linia
Timo Glock (Marussia)
Charles Pic (Marussia)

11 linia
Pastor Maldonado (Williams) *kara +10 za falstart i kolizję w GP Belgii
Narain Karthikeyan (HRT)

12. linia
Pedro de la Rosa (HRT)
Nico Hulkenberg (Force India)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×