W sezonie 2012 Mark Webber zajął w klasyfikacji generalnej szóste miejsce, natomiast Sebastian Vettel po raz trzeci z rzędu został mistrzem świata. Australijczyk uważa, że w przyszłym roku Niemiec znowu będzie faworyzowany przez zespół. Jednak Webber nie zamierza być numerem dwa w Red Bull Racing. - Oczywiście Sebastian będzie miał łatwiej. Ja jednak nie zamierzam rozpocząć nowego sezonu z myślą o współpracy zespołowej - powiedział Webber.
- Jestem w F1 dla siebie i chcę uzyskiwać najlepsze możliwe wyniki. Nie będę myślał o roli drugoplanowej - dodał.
Webber wygrał dwa wyścigi w zakończonym niedawno sezonie, ale miał rozczarowującą końcówkę. Przyznał, że zabrakło mu regularności. - Nie byłem wystarczająco silny pod koniec - zakończył kierowca Red Bull Racing.