Czas pole position Nico Rosberga na miękkiej mieszance był lepszy od zeszłorocznego wyniku Sebastiana Vettela z Red Bulla, osiągniętego także na miękkiej mieszance (1.32,422). Triumf Rosberga w kwalifikacjach dał Mercedesowi drugie pole position z rzędu po raz pierwszy od czasów Juana Manuela Fangio i Stirlinga Mossa w połowie lat 50.
Podczas porannej sesji treningowej kierowcy korzystali z twardej i pośredniej mieszanki. Fernando Alonso z Ferrari uzyskał na pośrednich oponach najlepszy rezultat trzeciego treningu, przejeżdżając w końcówce sesji jedno okrążenie w czasie 1.33,247 - podkreślając skalę ewolucji warunków na torze. Niedzielne ustawienie na starcie będzie się różniło od kolejności pierwszej dziesiątki, za sprawą nałożonych wcześniej karnych przesunięć na dalsze pozycje. Miało to także wpływ na taktykę niektórych zespołów.
Paul Hembery (dyrektor Pirelli Motorsport): W przeciwieństwie do Chin, kluczem do zarządzania oponami będzie tu degradacja termiczna. Temperatura nawierzchni przekracza 40 stopni Celsjusza, a za sprawą wielu miejsc wymagających dobrej trakcji i mocnego hamowania, obciąża to szczególnie tylne opony - to one będą czynnikiem ograniczającym. Stan nawierzchni cały czas ewoluuje, zatem czasy okrążeń powinny się poprawiać mimo, że tegoroczny czas pole position jest już lepszy od zeszłorocznego rezultatu, uzyskanego na nominalnie miększej mieszance. Różnica w osiągach między obiema mieszankami jest o wiele mniejsza niż w Chinach i wynosi około 0,6 sekundy na okrążeniu, co umożliwia zastosowanie kilku różnych strategii - nie ma jednej, oczywistej recepty. Widzieliśmy to już w kwalifikacjach, w których zespoły stosowały różne podejście w każdej sesji. Wyprzedzanie w Bahrajnie jest w porównaniu z innymi torami względnie łatwe i wygląda na to, że preferowaną mieszanką na wyścig będzie twarda, a niektóre ekipy postawią na pośrednią. Problem w Mercedesie Lewisa Hamiltona w końcówce porannego treningu nie był spowodowany strukturalną usterką opony, lecz odłamkami leżącymi na torze.
STRATEGICZNE PODPOWIEDZI PIRELLI:
- Mniejsza różnica w osiągach pomiędzy obiema mieszankami otwiera przed zespołami szeroki wachlarz strategii - nie ma jednej taktyki, która byłaby wyraźnie szybsza niż inne. Oznacza to także, że nie ma większej różnicy, czy startuje się na twardej, czy na pośredniej mieszance.
- Najszybszym planem mogą się okazać trzy pit stopy: start na twardej mieszance, zmiana na twardą na 10. okrążeniu, ponownie na twardą na 25. okrążeniu i na miękką na 41. okrążeniu.
- Zbliżoną taktyką może się okazać start na pośredniej mieszance, zmiana na pośrednią na 8. okrążeniu, ponownie na pośrednią na 24. okrążeniu i finisz na twardej mieszance, założonej na 38. okrążeniu.
- W grę wchodzi także jazda na dwa pit stopy: dwa przejazdy na twardych oponach i jeden na miękkiej, o ile kierowca będzie w stanie kontrolować degradację tylnego ogumienia na dystansie 57 okrążeń. Ponownie opłacać się będzie elastyczne podejście do strategii - choć przy relatywnie łatwym wyprzedzeniu poszukiwanie luźnej przestrzeni na torze nie będzie aż tak istotne.