Jak podają fińskie media, kierowca Lotusa spóźnił się na paradę kierowców przed wyścigiem z powodu reakcji alergicznej. - Dopada go to trzy lub cztery raz w roku - powiedział osobisty trener byłego mistrza świata, Mark Arnall.
- Nie mam pojęcia skąd wzięło się to tuż przed wyścigiem, ale ma to wpływ głównie na jego skórę niż oczy - przyznał Arnall, który zdradził, że przed zawodami Kimi Raikkonen przyjął leki przeciwalergiczne.
Słowa uznania dla postawy Raikkonena wyraził inżynier Lotusa, Alan Permane: - Biorąc pod uwagę fakt, jak musiał cierpieć nim rozpoczął się wyścig, to jego wynik jest jeszcze bardziej imponujący - stwierdził.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!