Sergio Perez: Z każdym okrążeniem coraz bliżej barier

Sergio Perez, podobnie jak większość zawodników, nie potrafi się już doczekać niedzielnego wyścigu o Grand Prix Monako. Dla Meksykanina to dopiero trzeci start w księstwie.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

- W poprzednim roku debiutowałem w GP Monako. Straciłem wtedy szansę na jeden punkt zajmując jedenaste miejsce. W tym roku chcę to zmienić - powiedział Sergio Perez. - Nasz bolid sprawuje się z każdym wyścigiem coraz lepiej. Ulepszenia wprowadzone w Hiszpanii sprawiły, że prowadzi się bardzo dobrze, szczególnie bez dużej ilości paliwa na pokładzie. To będzie kluczowe w Monako, gdzie kwalifikacje są bardzo ważne - dodał nowy kierowca McLarena.

Meksykanin podkreśli także jak specyficznym obiektem w całym kalendarzu jest tor w Monako: - To wspaniałe wyzwanie dla kierowców. Ten obiekt jest jedynym w całym kalendarzu, gdzie budujesz swoją prędkość na każdym okrążeniu treningowym. Podczas każdego kolejnego przejazdu starasz się pojechać coraz bliżej barier.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

- Monako jest miejscem specjalnym nie tylko ze względu na tor, ale także niesamowitą atmosferę. W żadnym innym wyścigu publiczność nie jest tak blisko toru. Czujemy specjalną więź z kibicami, którzy gromadzą się na trybunach. Szczególnie imponujący jest ogromny sektor w okolicach basenu, z którego słychać głośny doping - przyznał Perez.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×