Muszę im postawić drinka - wypowiedzi po czwartkowych treningach przed GP Monako

Nico Rosberg z Mercedesa wygrał zdecydowanie pierwsze dwie sesje treningowe przed niedzielnym wyścigiem o GP Monako. Niemiec w sobotę powalczy o swoje trzecie z rzędu pole position.

Nico Rosberg (Mercedes): Za nami bardzo produktywny dzień. Przejechaliśmy wiele okrążeń, a ja czuje się coraz bardziej komfortowo w bolidzie. Wygląda na to, że ponownie nasze tempo jednego okrążenia jest bardzo dobre, ale pracujemy ciężko, aby poprawić również tempo wyścigowe. Jestem ciekawy jak zaprezentujemy się na tle innych, ponieważ dzisiaj nikt nie jechał raczej na sto procent. To wspaniałe uczucie wrócić na ulice mojego rodzinnego miasta. Nie mogę doczekać się pozostałej części weekendu.

Sergio Perez (McLaren): Próbowaliśmy wielu nowych rzeczy podczas dzisiejszych sesji treningowych. Nie wszystko poszło po naszej myśli. Część z nich sprawiała, że nie czułem się komfortowo w bolidzie, zwłaszcza na szybkich zakrętach. Mam nadzieję, że uda nam się w sobotę awansować do Q3. To będzie kluczowy dzień tego weekendu. Wszyscy będą starali się oszczędzać opony, aby podczas wyścigu wykonać jak najmniej pit stopów. Musimy więc dać z siebie wszystko w sobotę.

Pastor Maldonado (Williams): To jeden z moich ulubionych torów w całym kalendarzu. Zawsze świetnie mi się tu jeździ. Dzisiejsze treningi przyniosły nam wiele pożytku i czujemy, że poczyniliśmy pewne postępy. W obu sesjach stosowaliśmy różne ustawienia, ale mam wrażenie, że w pierwszej wszystko wyglądało nieco lepiej. Mamy dzisiejszy wieczór i cały jutrzejszy dzień na analizę naszych wyników i wybór najlepszej konfiguracji na resztę weekendu.

Felipe Massa (Ferrari): Udało mi się ukończyć oba treningi w pierwszej piątce, co jest bardzo istotne w tak nieprzewidywalnym Grand Prix jak w Monako. Jednakże przed nami jeszcze sporo pracy. Musimy znaleźć odpowiednie ustawienie dla bolidu, które sprawi, że będzie on konkurencyjny zarówno w kwalifikacjach jak i wyścigu. Mercedes pokazał, że jest od nas szybszy i nie będzie łatwo pokonać go w walce o pole position, ale wierzę, że mamy wszystko, co potrzebne, aby podjąć z nimi walkę.

Sebastian Vettel (Red Bull): Generalnie było ok. Niestety popołudniu straciliśmy trochę czasu przy kilku zmianach, ale to normalne w piątek, czy w tym przypadku w czwartek. Jeśli chcemy być bardziej konkurencyjni to musimy poszukać lepszej prędkości na pojedynczym okrążeniu. Mieliśmy problemy z KERS-em podczas drugiej sesji treningowej. Chłopaki w zespole wiedzą jednak, o co chodzi.

Romain Grosjean (Lotus): Po tak dobrym początku było wstyd skończyć trening w taki sposób. Wchodząc w zakręt nie miałem takiej przyczepności, jakiej się spodziewałem, ale z bolidem wszystko było w porządku. Za późno dohamowałem i miałem zbyt dużą szybkość, dlatego skończyłem na barierach. Mamy tutaj bardzo szybki samochód, przez co poczułem się zbyt pewnie. Okazało się, że ta pewność siebie mnie zawiodła. Przepraszam za to mój zespół i z pewnością postawię im za to drinka.

Źródło artykułu: