- Myślę, że nie jest w naszym geście, aby rozmawiać o sankcjach lub wyrażać obawy o decyzję FIA - powiedział Toto Wolff agencji prasowej DPA.
- Proces będzie w pełni kontrolowany, a my szanujemy autorytet FIA. Wszystko jest prowadzone bardzo profesjonalnie i przejrzyście więc mamy wielkie zaufanie do tego procesu - dodał dyrektor Mercedesa.
Przypomnijmy, że Międzynarodowa Federacja Samochodowa rozważa ukaranie Mercedesa za przeprowadzenie trzydniowych testów z Pirelli po zakończeniu Grand Prix Hiszpanii.
Według różnych doniesień włoska firma zobligowana została przez FIA do wysłania ofert testów nowego ogumienia wszystkim zespołom. Włodarze poszczególnych ekip zaprzeczyli jednak twierdząc, że Pirelli nie prosiło ich o przeprowadzenie takich testów. Ferrari podważa również fakt, że testy w Barcelonie zostały przeprowadzone przy użyciu tegorocznego bolidu, czego wyraźnie zabraniają przepisy regulaminu sportowego.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!