Kimi Raikkonen rozpoczął w świetnym stylu sezon 2013. Fin po zwycięstwie w Australii zajął trzykrotnie z rzędu drugie miejsce na podium w kolejnych czterech wyścigach. Ostatnie występy zmieniły jednak pozytywny obraz zespołu. Raikkonen w Monako i Kanadzie wywalczył zaledwie trzy oczka i oddalił się od prowadzącego Sebastiana Vettela na 44 punkty.
W Wielkiej Brytanii Lotus zamierza wprowadzić spory pakiet poprawek, który ma pomóc Raikkonenowi ponownie włączyć się do walki o najwyższe laury. - Silverstone to bardziej normalny obiekt, a na takich radziliśmy sobie bardzo dobrze w tym sezonie - powiedział Raikkonen.
- Nie ma powodu, dla którego nie mielibyśmy wrócić na swoją pozycję z tym pakietem poprawek. Musimy tylko uzbroić się w cierpliwość i robić wszystko najlepiej jak tylko potrafimy podczas całego weekendu. Krok po kroku powinniśmy rozpocząć pogoń za liderami.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Mistrz świata z roku 2007 ma dobre wspomnienia ze słynnego brytyjskiego toru Silverstone. Raikkonen triumfował Anglii w swoim mistrzowskim sezonie oraz stawał na podium kolejne cztery razy.
- To świetne uczucie móc wrócić na Silverstone. Ten tor odpowiada mi od początku mojej kariery. Zaczynałem tutaj w Formule Renault w 1999 roku. Od tamtego czasu zawsze lubiłem tu startować, nie wiem dlaczego, może to nostalgiczne uczucie, które towarzyszy każdemu powrotowi na ten obiekt - dodał Fin.