Red Bull nie wyklucza dodatkowych testów

Aktualny lider klasyfikacji konstruktorów, zespół Red Bull Racing nie wyklucza zorganizowania prywatnych testów z Pirelli. - Rozważamy taką możliwość - oznajmił Christian Horner.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

Red Bull Racing wciąż nie potrafi pogodzić się z faktem, iż najgroźniejsi konkurenci otrzymali możliwość przeprowadzenia testów wspólnie z Pirelli. Mercedes, który skorzystał przy tym z obecnego bolidu, został za to ukarany przed Trybunałem FIA. Z tego powodu niemiecki zespół nie będzie uczestniczyć w przyszłotygodniowych testach dla młodych kierowców.

Podobne testy z Pirelli ma za sobą Ferrari. Włoski zespół korzystał jednak z bolidu sprzed dwóch sezonów. Szef Red Bull Racing nie wyklucza, że jego zespół może być następny w kolejce.

- Zobaczymy. Musimy to omówić z Pirelli. Jeśli doprowadzimy do takich testów muszą się one odbyć w przejrzysty sposób. Nie chcemy, aby ludzie musieli skradać się za zamkniętymi drzwiami - powiedział Christian Horner, nawiązując do testów Mercedesa, które wywołały później burzę w padoku.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Ferrari ma poważny problem przed testami

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×