Należący do Red Bulla obiekt położony w miejscowości Spielberg gościł Formułę 1 w latach 1970-1987. Po gruntownej przebudowie tor A1 Ring wrócił do cyklu w latach 1997-2003. W przyszłym roku austriaccy kibice ponownie będą mogli oglądać w akcji najlepszych kierowców wyścigowych na świecie.
- To był absolutnie genialny pomysł i jestem szczęśliwy słysząc, że tor w Austrii cieszący się ogromną tradycją wraca do Formuły 1. W przeszłości odbyło się tam wiele wyścigów. W ostatnich latach straciliśmy wiele obiektów więc to dobra wiadomość, że wracamy do miejsca, które ma świetną lokalizację w górach - stwierdził Mark Webber.
Kierowca Red Bulla uważa, że powrót Austrii do kalendarza Formuły 1 będzie o wiele bardziej skuteczny niż w przypadku innych obiektów.
- Nadszedł czas Austrii. Wspólnie z Ameryką to jeden z najlepszych dodatków do kalendarza, jakie mieliśmy w ciągu ostatnich kilku lat. To świetna wiadomość dla całego kraju. Zwłaszcza w trudnych czasach dla Europy - dodał.
Mark Webber nie będzie miał niestety okazji zaliczyć wielkiego powrotu na tor w Spielbergu. Australijczyk po tym sezonie kończy swoją przygodę z F1.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!