Lewis Hamilton: Sędziowie chyba oszaleli

Lewis Hamilton był zaskoczony decyzją sędziów, którzy postanowili nałożyć karę na Red Bulla za zachowanie Sebastiana Vettel po wyścigu o Grand Prix Indii.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

Sędziowie wyścigu w Indiach nie byli łaskawi dla Sebastiana Vettela po tym jak Niemiec w geście triumfu kręcił "bączki" na prostej startowej. Kierowca Red Bull Racing sięgnął po swój czwarty tytuł mistrza świata, a zespół został zobligowany do wniesienia grzywny w wysokości 25 000 euro.

- Seb został upomniany? Poważnie? To szaleństwo! - przyznał w Abu Zabi Lewis Hamilton wyraźnie zaskoczony decyzją arbitrów.

- Kibicom to się podobało. Nikt nie ucierpiał, nikt nie był narażony na niebezpieczeństwo. Widziałem to na ekranie i było widać, że publiczność bawiła się świetnie - dodał Anglik.

Sędziowie tłumaczyli swoją decyzję faktem, że Vettel powinien po zakończeniu wyścigu udać się wprost do alei serwisowej.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×