Wiatr nam bardzo przeszkadzał - wypowiedzi po kwalifikacjach do GP USA

Duet zespołu Red Bull Racign wystartuje z pierwszego rzędu w wyścigu o Grand Prix USA na torze w Austin. Smaczkiem niedzielnej rywalizacji może być pojedynek Ferrari i Mercedesa.

Sebastian Vettel (1.miejsce): Osiągnęliśmy dobry wynik dla zespołu. Sesja nie była najłatwiejsza szczególnie, gdy podnosił się wiatr, który miał wpływ na zachowanie bolidu, zwłaszcza w szybkich zakrętach. Nie byłem zadowolony ze swojego pierwszego przejazdu w Q3 ale udało mi się wykonać jeszcze jedno szybkie okrążenie, które dało mi pole position. Mark był coraz szybszy w trakcie całego weekendu. Myślę, że przegrał przez minimalny błąd w samej końcówce.

Mark Webber (2.miejsce): Mieliśmy z Sebastianem po dwie próby na nowych oponach w Q3. Wydaje mi się, że nie zrobiłem wystarczająco dużo w swoim drugim przejeździe. Pierwsza część okrążenia była bardzo dobra ale nie pojechałem najlepiej w zakrętach 19 i 20. Chciałem wycisnąć z bolidu jeszcze więcej, a gdybym pojechał tak jak poprzednim razem, być może wystarczyłoby to, do poprawy czasu. Sebastian wykonał perfekcyjnie trzy sektory, a ja dwa. Zawaliłem w ostatnim.

Romain Grosjean (3.miejsce): Wykonujemy świetną robotę. Cały weekend nie jest dla nas najłatwiejszy. Zaczynamy bardzo wcześnie i warunki są dość trudne. Kwalifikacje poszły całkiem dobrze, ale chłopaki z Red Bulla są bardzo, bardzo szybcy. Nie poddajemy się jednak, wyścig jest długi i możemy ich dopaść. Zobaczymy jaką obierzemy strategię.

Nico Hulkenberg (4.miejsce): Czułem się bardzo dobrze w bolidzie przez cały weekend ale wiatr w pierwszym i drugim segmencie kwalifikacji zupełnie to zmienił. Nie było nam łatwo, ponieważ nasz samochodów jest bardzo wrażliwy na takie podmuchy wiatru. Zrobiliśmy jednak kilka zmian przed Q3. Myślę, że osiągnęliśmy maksimum, na co było nas stać. Czwarta pozycja jest dobra przed rozpoczęciem niedzielnego wyścigu

Lewis Hamilton (5.miejsce): Sesja była bardzo nieprzewidywalna więc musimy być zadowoleni z piątego miejsca, choć oczywiście wolałbym być w dwóch pierwszych rzędach. Nasz bolid był szybki, balans odpowiedni, ale opony nie pracowały tym razem najlepiej. W trakcie treningów wyglądaliśmy na bardzo silnych więc wierzę, że znajdziemy odpowiednie ustawienie przed wyścigiem. Muszę mieć dobry start, jeśli chcę myśleć o większym sukcesie. Bez tego możemy wiele nie ugrać.

Fernando Alonso (6.miejsce): W przeszłości wiele razy powtarzano, że nie mamy szans na podium startując z tak odległej pozycji. Przed kwalifikacjami powiedziałbym nawet, że to niemożliwe, ale teraz musimy się skoncentrować na dobrym starcie i pierwszym okrążeniu. Mam nadzieję, że przede wszystkim nie stracimy pozycji i pokonamy na końcu Mercedesa. Walczymy z nimi o drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, więc jest to nasz główny cel na dwa najbliższe wyścigi.

Komentarze (0)