Włoski zespół obecnie zajmuje trzecie miejsce w mistrzostwach świata konstruktorów, a Felipe Massa w klasyfikacji generalnej jest dopiero ósmy. Ferrari zawsze może liczyć na Fernando Alonso, który przegrał walkę o mistrzostwo tylko z Sebastianem Vettelem. - Dobre osiem w dziesięciostopniowej skali - tak ocenił tegoroczny sezon Hiszpana Luca di Montezemolo. - Myślę, że to naprawdę bardzo dobry kierowca - dodał.
- Straciliśmy wiele w połowie sezonu, kiedy doszło do modyfikacji opon. Jednak jestem zadowolony, że w roku 2014 Formułę 1 czeka wiele zmian. Nie lubię, gdy aerodynamika opowiada w 90 procentach za szybkość bolidu - zakończył.
Hiszpan w tym roku kilka razy był łączony z przejściem do innej ekipy. Kierowca przyznał, że nie zamierza nigdzie odchodzić i chce razem z Ferrari odnieść sukces. - Jestem dumny, bo nie mając drugiego najszybszego samochodu w stawce, zdobyłem wicemistrzostwo. To wielka nagroda dla mnie - powiedział Alonso.
Również Stefano Domenicali nie szczędził pochwal w kierunku Alonso. - Zawdzięczamy mi wiele. W przyszłym roku musimy zapewnić naszym kierowcom to, czego potrzebują do wygranej - powiedział.