Kierowcy Formuły 1 mają zostać zmuszeni do wykonania dwóch obowiązkowych pit stopów. Nowy przepis mógłby zacząć obowiązywać już od sezonu 2014. O takim pomyśle dowiedział się branżowy portal Autosport.com. Wymóg dwóch pit stopów w wyścigu może mięć ogromny wpływ na strategię oraz widowiskowość w zawodach F1. Wszystko ma się rozstrzygnąć na posiedzeniu Grupy Strategicznej w grudniu.
Dodatkowo kierowcy z góry mają mieć ustalony dystans, jaki mogą maksymalnie przejechać na danym rodzaju mieszanki. Na twardym ogumieniu limit ten ma wynieść 50 procent dystansu Grand Prix, a na miękkim 30.
Jeżeli zmiany wejdą w życie, to niemal na pewno zmniejszy się znaczenie strategii, ponieważ kierowcy nie będą już ryzykowali przejechania jak największej liczby okrążeń na jednym ogumieniu. Oznaczać to będzie triumf Pirelli, które w sezonie 2013 było krytykowane za rozwarstwianie się opon.
Włoski dostawca chce mieć również możliwość testowania opon. Podczas zimowych ośmiu dni testowych, jeden ma być poświęcony na badanie mieszanek Pirelli, włącznie z mokrą nawierzchnią. Koszty nawodnienia wybranego toru ma ponieść włoska firma.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!