Sebastian Vettel jako jedyny kierowca w stawce miał prawo wyboru #1 jako numeru startowego w przyszłym sezonie Formuły 1. Niemiec skorzystał z tej możliwości potwierdzając przy okazji, że w przypadku utraty mistrzowskiej korony jego stałym numerem do końca kariery będzie #5.
- Zdecydowałem się na #5 ponieważ z takim samym numerem odnosiłem sukcesy w kartingu oraz wywalczyłem pierwszy tytuł mistrza świata w Formule 1 - powiedział Vettel.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
- Poza tym kilku innych uznanych kierowców w przeszłości zdobywało tytuł z tym samym numerem. Mam tutaj na myśli Michaela Schumachera i Nigela Mansella - dodał Niemiec.
Sport Bild wyjaśnił, że Vettel dokonał wybór jeszcze przed feralnym wypadkiem Michaela Schumachera we francuskich Alpach więc jego decyzja nie jest w żaden sposób gestem w kierunku siedmiokrotnego mistrza świata.