Testy Jerez: Awaryjność silników Renault

Andrzej Prochota 29 Stycznia 2014, 17:13

Jenson Button podobnie jak w mokrej porannej sesji, był również najszybszym kierowcą na zakończenie dnia. Brytyjczyk w bolidzie MP4-29 musiał nadrobić stracony wtorkowy czas z powodu awarii elektroniki. Poranna sesja była dosyć ciekawa, bo zanim na tor wyjechali kierowcy, to specjalny traktor nawadniał asfalt.

• Prezentacja bolidu Marussii w czwartek

Problemy w Red Bull Racing. Z rana tylko 8 okrążeń zdołał pokonać Sebastian Vettel, który nie pojawił się już do końca dnia na torze. Przyczyną kłopotów były problemy z odzyskiwaniem energii. Kolejna ekipa z jednostkami napędowymi Renault - Toro Rosso również nie zaliczy dnia do udanych. Daniił Kwiat nie przejechał żadnego okrążeniu, a w padoku można było usłyszeć, że problemem jest właśnie silnik francuskiego producenta. Również Marcus Ericsson miał awarię swojego bolidu napędzanego jednostkami napędowymi Renault.

Najwięcej okrążeń przejechał Nico Rosberg, który nie meldował żadnych kłopotów z prowadzeniem bolidu W05. Również Kimi Raikkonen zaliczył spokojny dzień. W czwartek na torze Jerez w końcu ma się pojawić bolid ekipy Marussia F1 Team.

Według nieoficjalnych informacji, Red Bull i Toro Rosso nie wykluczają opuszczenia dwóch ostatnich dni testów.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!