Każdy bolid przygotowany na sezon 2014 różni się budową przedniego skrzydła. Przeważnie jest to kluczowy obszar do uzyskania jak najlepszego efektu aerodynamicznego. James Allison twierdzi jednak, że nie będzie to najważniejszy czynnik. - Jeżeli porozglądamy się po garażach w Jerez, to zauważymy, iż każdy bolid ma inny nos. Sami zastanawialiśmy się na kilkoma rozwiązaniami.
- Jednak w rzeczywistości nie jest to najważniejszy obszar bolidu. Różnice geometryczne w każdym bolidzie są inne, co zwiększa pole do popisu. Nie jest to tak wrażliwe miejsce w bolidzie i możemy skupić się na innych rozwiązaniach - dodał Allison.
Ze słowami pracownika Ferrari zgadza się Luca Furbatto z Toro Rosso. - Uważam, że przód samochodu nie będzie sprawiał w tym roku problemów. Być może nie wygląda to estetycznie, ale nos nie powinien zrobić dużej różnicy w osiągach - powiedział.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Projektant Toro Rosso jest przekonany, że najważniejszym elementem sezonu 2014 będzie moc układu napędowego i jego niezawodność.