Mercedes AMG Petronas F1 prawdopodobnie zaprojektował najdroższy przedni nos w historii F1. Ekipa z Brackley w GP Chin będzie miała bardzo krótki przód bolidu. Dziób nie powinien wystawać w ogóle na przednie skrzydło. Ekipa miała jednak problemy, aby zaliczyć testy zderzeniowe FIA. Ostatecznie udało się tego dokonać podczas czwartej próby w środę - poinformował niemiecki Auto Motor und Sport.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
- Bolid będzie teraz łatwiejszy w zrównoważaniu balansu - ocenił projektant Aldo Costa, który zachwalał nowe rozwiązanie. - Samochód od samego początku był zaprojektowany pod bardzo krótki nos. To, co mieliśmy do tej pory, to była prowizora - dodał Toto Wolff, szef ekipy.
Jeżeli nowy nos sprawdzi się w bolidach W05, to Nico Rosberg i Lewis Hamilton jeszcze bardziej mogą zdominować tegoroczny sezon Formuły 1.