Sebastian Vettel mierzy w czołową "5"

Sebastian Vettel przyznał, że przyjmie z otwartymi rękoma miejsce w czołowej piątce wyścigu o Grand Prix Chin. Obrońca mistrzowskiego tytułu jest aktualnie czwarty w klasyfikacji generalnej MŚ.

- Trzeba otwarcie przyznać, że obiekt w Bahrajnie od kilku już lat sprzyja zespołowi Mercedesa. Charakterystyka tego toru sprawia, że znów będą tutaj najlepsi. Są w bardzo dobrej formie - powiedział Sebastian Vettel, który nie widzi innego faworyta przed wyścigiem w Chinach niż Mercedes.

- Jeśli chodzi o nasz zespół spodziewam się, że wykonamy kolejny krok naprzód. W trakcie testów (w Bahrajnie) poczyniliśmy postępy zarówno, jeśli chodzi o bolid jak i silnik. Zobaczymy jak bardzo uda nam się zmniejszyć stratę do Mercedesa - dodał Niemiec.

Sebastian Vettel czeka na drugie zwycięstwo w Chinach od 2009 roku. Czterokrotny mistrz świata nie wygrał na torze w Szanghaju podczas żadnej ze swoim mistrzowskich kampanii. W tym roku celem nie będzie nawet podium. - Gdyby udało nam się znacząco zbliżyć do Mercedesa, to byłaby ogromna niespodzianka. Musimy być realistami. Naszym celem będzie zniwelowanie tej straty. Piąte miejsce w wyścigu przyjmiemy jako dobry rezultat - stwierdził Vettel.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Sebastian Vettel w Grand Prix Chin:

SezonPozycjaZespół
2007 4 Toro Rosso
2008 9 Toro Rosso
2009 1 Red Bull Racing
2010 6 Red Bull Racing
2011 2 Red Bull Racing
2012 5 Red Bull Racing
2013 4 Red Bull Racing
Źródło artykułu: