Nudne GP Hiszpanii? Sebastian Vettel: W Barcelonie trudno wyprzedzać

Sebastian Vettel uważa, że sobotnia sesja kwalifikacyjna w Grand Prix Hiszpanii może mieć decydujący wpływ na ostateczne wyniki wyścigu. - Będzie trudno o walkę na torze - stwierdził Niemiec.

Sebastian Vettel wygrał wyścig o Grand Prix Hiszpanii w sezonie 2011. W tym roku trudno będzie Niemcowi o powtórkę tamtego wyniku przy dobrej formie Mercedesa. Kierowca Red Bull Racing liczy na solidną zdobycz punktową, dla której podstawą muszą być udane kwalifikacje.

- Tor Catalunya jest bardzo zróżnicowany. Mamy szybkie łuki i długie zakręty. Nie ma tutaj zbyt wielu miejsc do wyprzedzania więc uzyskanie dobrej pozycji startowej będzie kluczowe - powiedział Vettel.
[ad=rectangle]

- Charakterystyka tego toru powinna pasować bolidom z dobrym pakietem aerodynamicznym. Tor jest niezwykle wymagający dla opon więc możemy się spodziewać wielu pit stopów - dodał.

Daniel Ricciardo podziela zdanie swojego kolegi z zespołu dodając, że na obiekcie w Katalonii trudno o znalezienie odpowiedniego ustawienia.

- Na tym torze łatwo bronić pozycję, ale wymaga to dużej koncentracji i odpowiedniego ustawienia. Musisz zdecydować się czy zaryzykować z mniejszą siłą docisku na głównej prostej. W takim wypadku bolid jest trudny do opanowania na pozostałej części toru. Znalezienie równowagi nie jest łatwe - przyznał Australijczyk.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (3)
avatar
Arteta
5.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Strach jest bo jak tu wyprzedzać? Trzeba będzie się zadowolić 3 punktami i basta! 
avatar
AVE STAL
4.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Osrany Sebus bo bolid nie taki i juz sra w gacie ze na podium nie bedzie a moze nie ukonczy?? 
avatar
Magic02
4.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Taa a co on wie o wyprzedzaniu? Jak Seba cały czas jako lider jeździł! Chyba że mu Mark coś wspominał :-D