Początkowo Lewis Hamilton unikał odpowiedzi na pytanie czy zachowanie Nico Rosberga w sobotnich kwalifikacjach w Monako było celowe, jednak w wywiadzie dla BBC Radio 5 stwierdził, iż spodziewał się takiej postawy ze strony kolegi z zespołu. [ad=rectangle]
- Powinienem był wiedzieć, że tak się stanie - powiedział Anglik przyznając, że Rosberg "prawdopodobnie" chciał zepsuć jego szybkie okrążenie.
- Nie wiem czy Senna i Prost po kwalifikacjach rozmawialiby o takiej sytuacji, ale podoba mi się sposób, w jaki Senna rozwiązywał takie sprawy i zamierzam wziąć z niego przykład - oznajmił Hamilton.
Relacje Ayrtona Senny i Alaina Prosta pogorszyły się od pamiętnego wyścigu o GP San Marino, gdy Brazylijczyk złamał słowną umowę atakując Francuza w pierwszym zakręcie.
Narastający konflikt miał swoją kulminację podczas GP Japonii w tym samym roku, gdy Francuz spowodował kolizję z Brazylijczykiem w efekcie, której Senna stracił szanse na tytuł mistrza świata. Rok później Senna odpłacił się tym samym Prostowi i zgarnął tytuł jego kosztem.
Hamilton zapytany czy Rosberg powinien go przeprosić za swoje zachowanie w kwalifikacjach w Monako dodał: - Dlaczego ma mnie przeprosić? Przecież to on jest na pole position.