Simona De Silvestro: Płeć nie jest problemem w wyścigach

Simona de Silvestro, która walczy o posadę kierowcy Formuły 1 w przyszłym sezonie mistrzostw świata uważa, że w sportach motorowych nie ma zjawiska dyskryminacji ze względu na płeć.

Simona de Silvestro po czterech latach porzuciła starty w amerykańskiej serii IndyCar na rzecz walki o fotel kierowcy wyścigowego w zespole Saubera. 25-latka ma już za sobą testy za kierownicą 2-letniego bolidu i przygotowuje się do wywalczenia superlicencji. [ad=rectangle]

Jeśli Szwajcarka wywalczy miejsce w zespole może być pierwszą kobietą, która stanie na starcie wyścigu Formuły 1 od 1976 roku. De Silvestro przyznała, że w sportach motorowych nie ma problemu dyskryminacji ze względu na płeć, a szansę występów otrzymują jedynie najszybsi.

- W kartingu na 100 chłopców w stawce są 3-4 dziewczyny więc jest wyraźna różnica - powiedziała de Silvestro. - Generalnie jednak osiągnięcie wysokiego poziomu w wyścigach jest trudne niezależnie od płci.

- Każdy kierowca na świecie marzy o tym, by dostać się do Formuły 1, ale są tam zaledwie 22 miejsca. Musisz pokonać po drodze wielu zawodników.

- Nigdy nie czułam się inaczej traktowana ze względu na moją płeć, bo liczyło się tylko to, aby pokazać, że jesteś szybki, a jeśli wygrywasz wyścigi lub jesteś w czołówce, to każdy będzie Cię traktować jako kierowcę wyścigowego - dodała.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: