W Hiszpanii i Monako Romain Grosjean wywalczył pierwsze w tym sezonie punkty dla stajni z bazą w Enstone. Podczas ostatniej rundy w Montrealu Lotus prezentował znacznie gorsze tempo ze względu na charakterystykę toru wzbogaconego o długie proste, nie sprzyjające zespołom korzystającym z jednostki napędowej Renault. [ad=rectangle]
Grosjean ma nadzieję, iż powrót na europejskie pętle, to dobry znak dla czwartego zespołu poprzedniego sezonu. - Nie możemy być tego pewni zanim nie pojawimy się na torze, ale obiekt w Austrii powinien nam sprzyjać bardziej niż Monako czy Montreal. Z całą pewnością jest tam mniej wolniejszych zakrętów, które w tym sezonie sprawiają nam wiele trudności - stwierdził Francuz.
28-latek z Genewy przyznaje, że Lotus dokonuje ciągłego postępu w rozwoju tegorocznego bolidu po kłopotliwym początku sezonu. - Mimo, iż wynik w Kanadzie tego nie pokazał, to nasz samochód spisuje się o wiele lepiej. Kierowca czuje się w nim o wiele bardziej komfortowo, a to pomaga nam wyciągać maksimum podczas każdego okrążenia.
Po siedmiu wyścigach sezonu 2014 Lotus zajmuje 8. miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Stajnia z Enstone wywalczyła do tej pory 8 punktów.
