Williams szybki tylko na wybranych torach?

Dyrektor wyścigowy McLarena, Eric Boullier nie uważa, aby doskonały wynik Williamsa w Austrii oznaczał, iż brytyjski zespół będzie konkurencyjny także w dalszej części sezonu.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Po wyścigu o Grand Prix Austrii zespół Williams przesunął się na piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów, wyprzedzając McLarena. Stajnia z Grove na torze Red Bull Ring, zgarnęła aż 27 punktów zajmując trzecie i czwarte miejsce.

McLaren, który od zawodów w Monako przeżywa wyraźną zwyżkę formy, nie obawia się konkurencji ze strony Williamsa, który zdaniem Eric Boullier wykorzystał swoje atuty podczas ostatnich wyścigów w Kanadzie i Austrii. - To ciekawe, bo pokazuje, że mamy inny układ sił w stawce, w zależności od charakterystyki toru na jakim się ścigamy - przyznał dyrektor wyścigowy McLarena.

- Williams zbudował bardzo dobry bolid - ma kilka słabych punktów, ale jest równie mocny z innej strony. Na torze w Monako nie byli w dobrej formie, ale na obiektach, gdzie jest więcej szykan i długich prostych - takim jak Montreal czy Red Bull Ring - było widać, że są w dobrej formie - przyznał Boullier.

- Tegoroczny sezon odbywa się pod dyktando jednostek napędowych, właściwości jezdnych oraz tego, jak uwalniasz swoją energię i myślę, że z tego powodu mamy zmiany w hierarchii na różnych torach - dodał.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Claire Williams: Spodziewaliśmy się porażki z Mercedesem

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×