Sebastian Vettel nie ukończył w Austrii swojego trzeciego już w tym sezonie wyścigu. Niemiec po ośmiu rundach ma na swoich koncie zaledwie 60 punktów, o 23 mniej niż partner z zespołu - Daniel Ricciardo. Mimo tego Niemiec nie obraża się na całą sytuację, jak twierdzi Christian Horner.
[ad=rectangle]
- Sebastian zachowuje się bardzo dojrzale, jeśli mam być szczery. Nie reaguje w nerwowy sposób, nie rzuca swoimi zabawkami i nie wychodzi - powiedział szef teamu Red Bull Racing.
- Większość problemów w tym sezonie dotyka akurat jego. Przyznał, że lubił lata, w których odnosił dużo sukcesów wspólnie z Renault, i to nie jest czas, aby być dla nich zbyt surowym.
- Czego naprawdę mu trzeba w tej chwili, to czysty weekend - piątek, sobota, niedziela, kiedy będzie mógł wykorzystać cały potencjał swojego samochodu - dodał.
Horner zapytany czy obrońca mistrzowskiego tytułu, skreślił już obecny sezon zdominowany przez Mercedesa, odparł: - Absolutnie nie. Nie jesteśmy nawet w połowie drogi. Sebastian wciąż wierzy, że sytuacja może się zmienić. Przed nami jeszcze wiele do zrobienia.