Kierowcy nie będą karani za zły pit-stop
Szefowie Formuły 1 naciskają, aby zmienić kary za niebezpieczne wypuszczenie bolidu z alei serwisowej. Autosport ujawnił, że pojawiają się głosy od kierowców, iż system jest niesprawiedliwy.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Nie powinno być zatem żadnych problemów z jednomyślnością wszystkich zespołów. Autosport dowiedział się, że FIA zamierza wyjaśnić sprawę podczas przerwy wakacyjnej F1. - Realistyczny cel jest taki, że od Grand Prix Belgii kierowcy nie będą karani - powiedział jeden z członków organu zarządzającego.
- Z naszego punktu widzenia powinno to zostać zmienione. To nie są nasze błędy, a kary cofnięcia o 10 miejsc są bardzo bolesne. Potem ciężko odrobić je w kolejnym wyścigu - mówili zgodnie kierowcy.
W tym sezonie takie kary otrzymali Daniel Ricciardo (po GP Malezji) i Esteban Gutierrez (po GP Austrii).