Sezon 2014 nie jest udany dla zespołów korzystających z silników Ferrari. W najgorszej sytuacji jest Sauber F1 Team, który zajmuje przedostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów z zerowym kontem punktowym. Lepsza jest nawet ekipa Marussia F1 Team również korzystająca z włoskich silników.
[ad=rectangle]
[i]
- Silnik jest głównym czynnikiem naszej formy, ponieważ brakuje wydajności w porównaniu do Mercedesa[/i] - przyznała Monisha Kaltenborn w wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej F1. - Jednak zawsze trzeba patrzeć na siebie. Zdajemy sobie sprawę i jesteśmy z tym szczerzy - nasz tegoroczny bolid nie jest najlepszy jaki stworzyliśmy - dodała.
Szefowa Saubera zapewniła, iż zespół nie rozważy zmiany dostawcy silnika. - Mamy długoterminową współpracę z Ferrari. Mieliśmy dobre i złe momenty współpracy. Trzymamy się jednak razem, to ważne.
- Zapewniam, Ferrari jest również sfrustrowane, jak my tegorocznym silnikiem. Ważne jest, że wiedzą co zrobić, aby to poprawić. Mamy do nich pełne zaufanie. Wyjdziemy z tego razem
- zapewniła Kaltenborn.
