Jak poinformował w tym tygodniu Sport Bild, były szef stajni z Enstone, Flavio Briatore, który wciąż odgrywa wiodącą rolę w karierze Fernando Alonso, miał torować swojemu podopiecznemu miejsce w Lotusie na sezon 2015. [ad=rectangle]
Hiszpan miałby trafić do jednej ze słabszych ekip tego sezonu pod warunkiem, że swój kapitał zainwestuje w Lotusa kanadyjski miliarder Lawrence Stroll.
Obecny właściciel Lotusa, Gerard Lopez wyraził swoje zdziwienie słuchając podobnych spekulacji. - Przeczytałem o tym pierwszy raz wczoraj w internecie - przyznał szczerze Luksemburczyk.
O wiele bardziej enigmatycznie wypowiedział się Flavio Briatore, który miał rzekomo "nagrać" sprawę transferu Alonso z Ferrari do Lotusa. - Ferrari nie odwróciło się od nikogo, ale to nie jest czas, by o tym rozmawiać - powiedział na łamach Omnicorse.
Właściciel Lotusa dementuje plotki o Alonso
Właściciel Lotusa, Gerard Lopez odniósł się do spekulacji niemieckiej prasy, według której Fernando Alonso jest kandydatem na kierowcę stajni z Enstone w sezonie 2015.