Gdy wprowadzano zasadę podwójnych punktów, spotkała się ona z dużym oburzeniem ze strony kibiców. Jednak zespoły przegłosowały zmiany i w ostatnim wyścigu sezonu do zdobycia będzie więcej oczek. Plan był taki, aby zapewnić emocje w walce o mistrzostwo świata do ostatniego Grand Prix.
Jednak w tym sezonie pomysł ten może zepsuć mistrzostwa na przełomie całego roku. Lewis Hamilton mimo 17 punktów przewagi i największej liczbie zwycięstw na koncie, może przegrać w GP Abu Zabi mistrzowski tytuł.
[ad=rectangle]
Serwis Autosport dowiedział się, że zespoły mają ponownie omówić "podwójne punkty" na posiedzeniu Grupy Strategicznej F1 zaraz po zakończeniu ostatniego Grand Prix. Istnieje spora szansa, że zapis ten zniknie z regulaminu na rok 2015. Nawet Bernie Ecclestone zasugerował, że nie będzie miał nic przeciwko.
- Tak, nikt nie lubi podwójnych punktów - odpowiedział Toto Wolff, na pytanie czy ten punkt regulaminu zniknie. - Będziemy jeszcze o tym dyskutować, ale skoro Bernie również jest temu przeciwny, to zapis ten zniknie. Raczej pozbędziemy się tego w przyszłym sezonie - zakończył.
Toto Wolff podziela także obawy, że ostatni wyścig może zepsuć emocje z całego sezonu.