Fernando Alonso deklaruje powrót w Malezji
Hiszpański kierowca McLarena oglądał pierwszy wyścig nowego sezonu i zadeklarował, że podczas drugie rundy w Malezji na torze Sepang kibice zobaczą go ponownie w bolidzie F1.
Po fatalnym występie McLarena w Australii pojawiły się spekulacje, że Alonso zaczął kręcić nosem i zastanawiać się, czy powrót do tak niekonkurencyjnego bolidu ma w ogóle sens. W niedzielę Kevin Magnussen, który zastępował Hiszpana, wycofał się jeszcze przed wyścigiem, po awarii samochodu na okrążeniu wyjazdowym.
Hiszpan na wszystkie spekulacje odpowiedział w swoim stylu za pośrednictwem twittera. - Gratulacje dla Carlosa Sainza za wielki weekend w Australii! Oczywiście również dla Hamiltona i Mercedesa za zwycięstwo! Do zobaczenia w Malezji - napisał.
Tymczasem sportowy dziennik AS podał, że jeszcze w tym tygodniu Alonso pojawi się w siedzibie McLarena i rozpocznie pracę na symulatorze.