Jenson Button prosi o cierpliwość: Zobaczycie nasz postęp
Jenson Button mimo bardzo nieudanego początku współpracy między McLarenem i Hondą wciąż wierzy, że zespół w przyszłości będzie w stanie nawiązać walkę z Mercedesem, a nawet pokonać "Srebrne strzały".
- Wiem, że w tej chwili jesteśmy bardzo daleko od tego, ale spodziewaliśmy się, że początki będą trudne - dodał.
Zdaniem Buttona prezentujący się tak fatalnie w Melbourne MP4-30 ma solidną podstawę do rozwoju, inaczej niż ubiegłoroczna maszyna stajni z Woking.
- Jeśli masz dobrą bazę, to sprawia ogromną różnicę. W zeszłym sezonie, na przykład, potrafiliśmy pojechać szybko na jednym okrążeniu, ale w wyścigu zaczynały się problemy. Nowy samochód jest inny, "czysty", możemy na nim budować.
- Zobaczycie, że w trakcie sezonu uczynimy spory postęp, ale nie spodziewajcie się w następnym Grand Prix będziemy dwie sekundy szybsi - podsumował.