Sędziowie po zakończeniu wyścigu o Grand Prix Chin zdecydowali, iż kolizja bolidów McLarena i Lotusa na 49 okrążeniu niedzielnego wyścigu była winą bardziej doświadczonego z kierowców.
Jenson Button otrzymał za to 5-sekundową karę doliczoną do końcowego rezultatu (spadek z 13. na 14. miejsce w klasyfikacji generalnej) oraz dwa punkty karne. [ad=rectangle]
- Sądziłem, że od wewnętrznej jest wystarczająco miejsca i cóż, naprawę trudno powiedzieć coś więcej - stwierdził Button. - Nie chcesz, aby dochodziło do takich incydentów, ale to był po prostu mój błąd - dodał.
Pastor Maldonado przyznał, że był zaskoczony w momencie, gdy poczuł uderzenie w tył swojego bolidu. - Toczyliśmy zaciętą walkę, gdy nagle on przestrzelił kolejne dohamowanie. Korzystał w tym momencie z DRS więc sądzę, że to był jego błąd - powiedział Wenezuelczyk.
Dla Jensona Buttona to pierwsze punkty karne na jego superlicencję.