GP Kanady: Lotus chce pierwszego podium od dwóch lat

Romain Grosjean przyznał po sobotnich kwalifikacjach, że jego zespół nie jest bez szans w walce o pierwsze podium w tegorocznym sezonie. Celem Francuza jest utrzymanie miejsca w piątce.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Lotus imponuje formą od początku weekendu na torze imienia Gillesa Villeneuve’a. W pierwszym piątkowym treningu Romain Grosjean popisał się czasem gorszym jedynie od duetu kierowców Mercedesa. W drugiej sesji Pastor Maldonado wykręcił równie dobry piąty rezultat.

W sobotę złocisto-czarne bolidy tylko potwierdziły swoją konkurencyjność. W kwalifikacjach bez problemu przebili się do Q3. W pierwszym segmencie Grosjean odnotował nawet najlepszy czas. Ostatecznie kierowcy Lotusa zajęli miejsca w trzecim rzędzie.

- To świetna wiadomość dla zespołu. Jesteśmy konkurencyjni przez cały weekend; nie schodzimy poniżej siódmego miejsca w żadnej sesji - powiedział Francuz.

- Bolid był fantastyczny w sobotę. W Q1 byliśmy pierwsi, w Q2 trzeci, a ostatecznie mamy piąte miejsce na starcie do wyścigu. Myślę, że wszystko pracowało bez zarzutu i oba nasze bolidy mają doskonałe tempo - dodał.

Lotus będzie jednym z faworytów w walce o podium w Montrealu. Stajnia z Enstone po raz ostatni miała swojego kierowcę w czołowej trójce wyścigu pod koniec sezonu 2013.

- Miejsce na podium będzie czymś fantastycznym - możemy o tym myśleć - ale czołowa piątka to także świetny wynik. Postaramy się jak zawsze z całych sił i zobaczymy, dokąd nas to zaprowadzi - podsumował Grosjean.

Nico Rosberg wskazał przyczyny porażki w kwalifikacjach

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×