F1: Kimi Raikkonen gwiazdą sezonu ogórkowego

Kilku kierowców zamieszanych będzie w sezon ogórkowy w przypadku, gdyby Kimi Raikkonen odszedłby z Ferrari. Na razie nie wiadomo, czy kontrakt z Finem zostanie przedłużony.

Jednym z kandydatów jest Nico Hulkenberg, który niedawno triumfował w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. - To naprawdę dobry kierowca - powiedział Niki Lauda. Austriak widzi Niemca w zespole Scuderia Ferrari, gdyby nie doszło do przedłużenia kontraktu z Kimim Raikkonenem.
[ad=rectangle]
- Bez dwóch zdań taki kierowca powinien mieć miejsce w topowym bolidzie. Na razie jeszcze musi pokazać, na co go stać. Nie wiadomo, jaka będzie przyszłość Kimiego, a w kolejce jest przecież jeszcze kilku innych kierowców, na przykład Valtteri Bottas - zakończył Lauda.

Gdyby Valtteri Bottas odszedł z Williamsa po sezonie 2015, to brazylijskie media już znalazły następce. Felipe Nasr miałby zastąpić Fina w przypadku przejścia do Ferrari.

Natomiast Maurizio Arrivabene odniósł się do kontraktu Raikkonena. - Jest jeszcze na to za wcześnie. Mamy jeszcze czas na podjęcie decyzji - oznajmił.

Komentarze (4)
avatar
julsonka
23.06.2015
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
kimi ma zostac !!! trzeba go tylko zmotywowac i bedzie na podium ..a bottasa wcale nie widze w barwach ferrari.. 
avatar
J. Szymkowiak
23.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kimi jest cienki jak sik pająka.