FIA potwierdziła już 21 wyścigów w nowym sezonie. Pojawił si także prowizoryczny kalendarz z datami rozegrania poszczególnych Grand Prix. Wiadomo, że wyścig w Australii rozpocznie się tym razem 3 kwietnia, a zakończenie mistrzostw świata Formuły 1 planuje się na 4 lub 11 grudnia w Malezji. Niektórzy kierowcy skrytykowali ten pomysł, ponieważ cały sezon wyścigowy trwałby aż 8 miesięcy.
Posiadacz praw komercyjnych F1 Bernie Ecclestone uspokaja i oznajmił, że sezon z pewnością nie zakończy się w grudniu. - Zakończy się w Abu Zabi w listopadzie - powiedział szef F1.
- Myślę, że sezon, który zakończy się w grudniu możemy odłożyć na bok. W przeciwnym razie zakończylibyśmy gdzieś w okolicach świąt Bożego Narodzenia - dodał Ecclestone w rozmowie z agencją "Reuter".
W prowizorycznym kalendarzu GP Malezji ma się odbyć 25 września, ale Ecclestone chce to zmienić. - Mam zamiar pozamieniać parę rund. Nie wiem jeszcze jak, muszę się dokładnie przyjrzeć - zakończył 84-latek.