Gdy Pastor Maldonado pojawiał się obok innego kierowcy na torze, kibice mogli wstrzymywać oddech. Wenezuelczyk w takich właśnie sytuacjach często doprowadzał do kontaktu z innym zawodnikiem. Fani nadawali Maldonado przeróżne ksywki, które nawiązywały do jego "wyczynów" na torze. Powstała nawet specjalna strona, na której odliczano czas od ostatniego wypadku byłego kierowcy Lotusa.
30-latek spędził w F1 5 lat i o dziwo należy do grona kierowców, którzy w swojej karierze zdobyli pole postion oraz wygrali wyścig (GP Hiszpanii 2012). Jednak to na tyle, jeśli chodzi o pozytywne osiągnięcia Wenezuelczyka.
Maldonado w sumie nie ukończył 32 wyścigów na 95 Grand Prix, co daje 33,68 procent. Rekordowy był poprzedni sezon, gdy nie dojechał do mety aż 9 razy. Kierowca za wszelkie incydenty i kolizje był często karany przez sędziów. Niewiele zabrakło, a na koniec roku 2015 zostałby zawodnikiem z największą liczbą karnych punktów na koncie.
W całej swojej dotychczasowej karierze zdobył 76 punktów, co daje średnio 0,8 pkt. na wyścig oraz nieco ponad 15 oczek na sezon.
Sezon | Zespół | Nieukończonych Grand Prix |
---|---|---|
2015 | Lotus F1 Team | 9 |
2014 | Lotus F1 Team | 6 |
2013 | Williams | 3 |
2012 | Williams | 7 |
2011 | Williams | 7 |